Autor	Wiadomość
stureremil1942	Wysłany: Nie 16:31, 29 Cze 2008    Temat postu: Cytat: to go zdobądz Skąd? Cytat: do tego że ty bys chciał żeby wszyscy zarabiali tyle samo. Bzdury gadasz. Ja tylko mówię o zmniejszeniu dysproporcji, a ty już mi przypisujesz jakieś ekstremizmy. Cytat: mówie w stosunku rocznym. 2) niech jadą . Przyjada ze wschodu nowe. Ze wschodu to se pojadą na wschód albo bardziej na zachód. My jesteśmy tranzytem. Cytat: dsyproporcje są mniejsze ale mimo ogromnego socjalu dalej występuja. To niech będą, ale nie jakieś gargantuiczne. Cytat: nie dasz rady wymyslec dalej? Moge wypisac jak chcesz liste zawodów tylko troche to zajmie Kosmonauci... Cytat: wiem bo co jakiś czas się muszę z nimi stykac. I tylko rzucają kurwami a poziom żartu maja na inteligentnego 10 latka. Znalazł się nadczłowiek. Cytat: może według ciebie tak. Chodzi mi o to że nigdy nie zrównasz społeczeństwa. Możesz je zrównac tylko w wymiarze materialnym. Byt kształtuje świadomość. Zrównując status materialny uzyskujemy podobne warunki życiowe kształtujące w podobny sposób świadomość. tabula rasa! Cytat: przedewszytkim człowiek inteligentny na poziomie z jakimiś zainteresowaniami zamiast telenoweli. Zarobki są bez znaczenia. Wykładowca akademicki jest w tej warstwie mimo małych zarobków. Jednak zawsze inteligent to jest człowiek pracujący. nie może być według mnie inteligentem ktos na zasiłku dla bezrobotnych bo wtedy jest życiowo niezaradna ofiąrą albo leniem. Ale to właśnie zarobki decydują o bycie jednostki. Ja myślałem, że inteligent to człwoiek po maturze albo studiach, a tu wymyślasz jakąś klasę niezweryfikowaną. Cytat: nie czytam herezji . Ale na wikipedi pisze że ploretariat: Ty jełopie. Nie podałeś całego hasła. I sam jesteś heretyk, bo to marksizm zajmował się proletariatem najbardziej. Cytat: skoro ten preze nie ma środków produkcji (poza swoją głową) to jak może byc burzujem? W statusie materialnym. Państwego zarządcę, który pełni rolę kapitalisty też nazwiesz burżujem?
adamix8	Wysłany: Nie 15:57, 29 Cze 2008    Temat postu: Cytat: Cytat: Cytat: załóż przedsiębiorstwo i nie będziesz cwaniakiem. Nie mam kapitału. to go zdobądz Cytat: Cytat: nie mówie w czasie przeszłym tylko hipotetycznie A do czego odnosi się ta hipoteza? do tego że ty bys chciał żeby wszyscy zarabiali tyle samo. Cytat: może i by dał. Ale spokojnie jak by każdą pielęgniarke oceniło 400 pacjęntów rocznie to średnia ocen była by dośc miarodajne. Ta ze śrenią 2,2 była by napewno gorasza od tej 5,2. Cytat: Jedna na gdzieś 20 pacjentów i oceniaj sobie zanim wyjedzie za granicę. mówie w stosunku rocznym. 2) niech jadą . Przyjada ze wschodu nowe. Cytat: Cytat: Cytat: i co z tego? w szwecji też żyje 6% ludzi poniżej progu ubóstwa. W norwegi i finlandi jeszcze więcej Nie wiem skąd masz dane, bo w CIA Factbook jest tylko NA% czyli, że nie ma takich osób, za to w przypadku Polski wynosi i tak to 17%, więc różnica jest. Norwegia jest chyba pierwsza pod względem stopy życiowej oraz te kraje mają jak widać mniejsze dysproporcje panie burżuju. Cytat: Charakterystyczne dla Szwecji jest finansowanie służby zdrowia i emerytur z podatków, a nie dodatkowych ubezpieczeń społecznych. W Szwecji 6,5% ludności oraz 3% dzieci żyje poniżej granicy ubóstwa. Szwecja zajmuje 6. miejsce na świecie pod względem HDI, wskaźnika rozwoju społecznego, i 1. miejsce pod względem HPI, wskaźnika ubóstwa społecznego. dsyproporcje są mniejsze ale mimo ogromnego socjalu dalej występuja. Cytat: Cytat: Zauważ że ludzie typu lekarze prawnicy sędziowie wykłądowcy akademiccy raczej w swoim gronie mają znajomych. Coś uboga ta twoja lista. Sama elita nie dasz rady wymyslec dalej? Moge wypisac jak chcesz liste zawodów tylko troche to zajmie Cytat: Cytat: Cytat: Robotnika od inteligenta będzie zawsz różnił poziom dyskusji i choćby robotnik zarabiał więcej od tego inteligenta to nie będą ze sobą chętnie przebywać. Widzisz walke klas tylko w wymiarze materialnym. skąd wiesz jaki może posiadać poziom dyskusji robotnik. wiem bo co jakiś czas się muszę z nimi stykac. I tylko rzucają kurwami a poziom żartu maja na inteligentnego 10 latka. Cytat: Klasy się determinują w wymiarze materialnym. może według ciebie tak. Chodzi mi o to że nigdy nie zrównasz społeczeństwa. Możesz je zrównac tylko w wymiarze materialnym. Cytat: Ale czym dla ciebie jest inteligencja? przedewszytkim człowiek inteligentny na poziomie z jakimiś zainteresowaniami zamiast telenoweli. Zarobki są bez znaczenia. Wykładowca akademicki jest w tej warstwie mimo małych zarobków. Jednak zawsze inteligent to jest człowiek pracujący. nie może być według mnie inteligentem ktos na zasiłku dla bezrobotnych bo wtedy jest życiowo niezaradna ofiąrą albo leniem. Cytat: Cytat: Cytat: jak może inteligencja do proletariatu należeć? Poczytaj sobie Manifest. nie czytam herezji . Ale na wikipedi pisze że ploretariat: Cytat: Proletariat Proletariat to jedna z wyróżnianych w socjologii klas społecznych. Był skutkiem rewolucji przemysłowej w XIX wieku. Ludzie zatrudnieni w fabryce określani byli mianem proletariatu fabrycznego. Rekrutowali się spośród zubożałych rolników badź też z pracowników upadających warsztatów rzemieślniczych i manufaktur. a tutaj to sonie sam zaprzeczas . Dlaczego? Cytat: Cytat: Jak inteligencja nie posiada środków produkcji to jest proletariatem. Nie doczytałeś hasła. Cytat: Cytat: A jeszcze jedno pytanie. menager ing będący pracownikiem u burzujów zarabiający 400 tyś miesięcznie jest wyzyskiwaczem, burzujem czy ploretariuszem? . skoro ten preze nie ma środków produkcji (poza swoją głową) to jak może byc burzujem?
stureremil1942	Wysłany: Sob 18:21, 28 Cze 2008    Temat postu: Cytat: no chyba jesteś za pomoca państwa obywatelowi? Wystarczy respektowanie praw pracowniczych i sprawiedliwszy podział owoców wzrostu gospodarczego. Pomoc państwa dla samotnych matek oraz ludzi upośledzonych fizycznie bądź psychicznie. Zasiłki powinny być kontrolowane, aby przypadały potrzebującym, a nie ludziom, którzy np. pracują na czarno albo ukrywają swoje dochody itp. Cytat: daj sobie spokój z ta paplaniną bo rewplucja to mżonka która nigdy się nie spełni. Nigdy nie mów nigdy. Cytat: załóż przedsiębiorstwo i nie będziesz cwaniakiem. Nie mam kapitału. Cytat: nie mówie w czasie przeszłym tylko hipotetycznie A do czego odnosi się ta hipoteza? Cytat: a co ma jedno do drógiego No to, że według ciebie wychodzi na to, że mniej ludzi sobie radzi, bo trzeba jakąś ankietę wymyślać. Cytat: no ale wiekszość ludzi by odróżniła która jest która. Z pielęgniarkami to chyba jest kłopot, bo trochę powyjeżdżało, więc jedna ma dużo pacjentów na głowie. Cytat: może i by dał. Ale spokojnie jak by każdą pielęgniarke oceniło 400 pacjęntów rocznie to średnia ocen była by dośc miarodajne. Ta ze śrenią 2,2 była by napewno gorasza od tej 5,2. Jedna na gdzieś 20 pacjentów i oceniaj sobie zanim wyjedzie za granicę. Cytat: i co z tego? w szwecji też żyje 6% ludzi poniżej progu ubóstwa. W norwegi i finlandi jeszcze więcej Nie wiem skąd masz dane, bo w CIA Factbook jest tylko NA% czyli, że nie ma takich osób, za to w przypadku Polski wynosi i tak to 17%, więc różnica jest. Norwegia jest chyba pierwsza pod względem stopy życiowej oraz te kraje mają jak widać mniejsze dysproporcje panie burżuju. Cytat: może według ciebie może. i możesz sobie ich wrzucić do jedneg worka ale nigdy tak nie będzie. Zawsze te 3-4 osoby w klasie będą się lepiej uczyć i wybijać ponad reszte. I stopa życiowa też nie jest najważniejsza. Nigdy nie sprawisz ustawowo tak żeby murarz miał taki sam szacunek w społeczeństwie jak kardiohirurg. Ja tylko mówię o różnicach materialnych, a świadomość jest kształtowana przez byt. Kardiochirurg może mieć opinię łapówkarza albo patałacha, więc gorzej niż murarz. Cytat: no z mojego otoczenia dużo. I jak jeżdze do krakowa do teatru bagatela to zawsze zamawiam bilety z wyprzedzeniem. Jeżeli utożsamiasz inteligencję z burżuazją to gratuluję. Cytat: Robotnik do obiadu weźmie wódke wiśniową a inteligent wino pół wytrawne. Inteligent napije sie rzadziej ale za to dobrego koniaku a robotnik czeście ,,wyborowej". Ale chłopie pierdolisz. Inteligent to też nauczyciel, którego nie stać na koniak. Wy w tej mafii to powariowlaiście. Cytat: Zauważ że ludzie typu lekarze prawnicy sędziowie wykłądowcy akademiccy raczej w swoim gronie mają znajomych. Coś uboga ta twoja lista. Sama elita. Cytat: Nie widziałem żeby kardio hirurg się przyjaźnił z górnikiem. Oczywiście zaraz mi powiesz że są takie przypadki. Oczywiście są ale to jednostki. No jak się mieszka w jakiejś wiili to tak, ale w bloku są różni ludzie i różne znajomości. Cytat: Robotnika od inteligenta będzie zawsz różnił poziom dyskusji i choćby robotnik zarabiał więcej od tego inteligenta to nie będą ze sobą chętnie przebywać. Widzisz walke klas tylko w wymiarze materialnym. skąd wiesz jaki może posiadać poziom dyskusji robotnik. Inteligent może reprezentować sobą totalne dno albo być spauperyzowany. Masz jakieś chyba XIX wieczne wyobrażenie. Klasy się determinują w wymiarze materialnym. Zaraz dojdzie do tego, że humaniści to są jacyś podludzie albo coś. Cytat: jak się niczym nie różnią? róznią się środowiskiem manierami sposobem wysławiania zainteresowaniami itd. Statystyczny inteligent to całowiek dobrze wykształcony, o różnych dochodach, poglądach liberalnych interesujący się sztuką. Jak chcesz go zrównać z robotnikiem? Tylko statusem materialnym? Ale czym dla ciebie jest inteligencja? Cytat: jak może inteligencja do proletariatu należeć? Poczytaj sobie Manifest. Jak inteligencja nie posiada środków produkcji to jest proletariatem. Nie doczytałeś hasła. Cytat: A jeszcze jedno pytanie. menager ing będący pracownikiem u burzujów zarabiający 400 tyś miesięcznie jest wyzyskiwaczem, burzujem czy ploretariuszem? Wielka burżuazyjna świnia.
adamix8	Wysłany: Sob 17:41, 28 Cze 2008    Temat postu: Cytat: Niby jak? Ja rozdaje te zasiłki czy co? no chyba jesteś za pomoca państwa obywatelowi? Cytat: Rewolucja może być jak najbardziej dziełem tego kowala. daj sobie spokój z ta paplaniną bo rewplucja to mżonka która nigdy się nie spełni. Cytat: A ostatnio w pewnych sieciach hipermarketów się nie odbyły? Tak w sumie, żeby były strajki musi być uzwiazkowienie. Wy kapitaliści przy próbie narodzenia się oporu pracowniczego zaraz wszystkich wywalacie, więc nie może być strajków wy cwaniaki. załóż przedsiębiorstwo i nie będziesz cwaniakiem. Cytat: Cytat: Bo luidzie zarabiają tyle samo. A to jest niemoralne. Co ty kurwa pierdzielisz? Chyba tylko w Albanii zarabiali tyle samo. nie mówie w czasie przeszłym tylko hipotetycznie Cytat: No to kurwa raz mówisz, że jest dwa procent ludzi niedorozwiniętych, a teraz zaczynasz jeszcze ich bardziej dzielić a co ma jedno do drógiego Cytat: I co to by znaczyło w kwestii wykonywanej pracy przez pielęgniarki? Ja bym tam nawet nie wiedział, która jest która no ale wiekszość ludzi by odróżniła która jest która. Cytat: a taka ankieta to zwykły relatywizm, bo ktoś mógłby wpisać zero, bo mu piguła nie chciała dać dupy. może i by dał. Ale spokojnie jak by każdą pielęgniarke oceniło 400 pacjęntów rocznie to średnia ocen była by dośc miarodajne. Ta ze śrenią 2,2 była by napewno gorasza od tej 5,2. Cytat: Ale te nierówności są inne np. w Polsce, a inne w Skandynawii. i co z tego? w szwecji też żyje 6% ludzi poniżej progu ubóstwa. W norwegi i finlandi jeszcze więcej Cytat: Cytat: Cytat: Nawet jak byś zniwelował różnice pomiędzy zarobkami to zawsze inteligencja będzie bawiła sie osobno i nosiła głowe wyżej i nie będzi piła wódki z robotnikami bo to chamy. Inteligencja jak i robotnicy może należeć do proletariatu i się mało różnić pod względem stopy życiowej. Patrz nauczyciele. może według ciebie może. i możesz sobie ich wrzucić do jedneg worka ale nigdy tak nie będzie. Zawsze te 3-4 osoby w klasie będą się lepiej uczyć i wybijać ponad reszte. I stopa życiowa też nie jest najważniejsza. Nigdy nie sprawisz ustawowo tak żeby murarz miał taki sam szacunek w społeczeństwie jak kardiohirurg. Cytat: No normalnie tak dużo ludzi w Polsce chodzi do teatru... Sorry, ale masz taki dziwne infantylne podziały. Białe, czarne, białe, czarne... Inteligent to w każdym przypadku dystyngowany abstynent...? no z mojego otoczenia dużo. I jak jeżdze do krakowa do teatru bagatela to zawsze zamawiam bilety z wyprzedzeniem. 2) Nie mówie że inteligencja to abstynęci ale mówie choćby o kulturze picia. Robotnik do obiadu weźmie wódke wiśniową a inteligent wino pół wytrawne. Inteligent napije sie rzadziej ale za to dobrego koniaku a robotnik czeście ,,wyborowej". Itd itd. Przykłądów można mnożyć mnóstwo . Zauważ że ludzie typu lekarze prawnicy sędziowie wykłądowcy akademiccy raczej w swoim gronie mają znajomych. Nie widziałem żeby kardio hirurg się przyjaźnił z górnikiem. Oczywiście zaraz mi powiesz że są takie przypadki. Oczywiście są ale to jednostki. Robotnika od inteligenta będzie zawsz różnił poziom dyskusji i choćby robotnik zarabiał więcej od tego inteligenta to nie będą ze sobą chętnie przebywać. Widzisz walke klas tylko w wymiarze materialnym. Cytat: Chłopie. W większości przypadków to się niczym nie różnią. Jesteś z XIX wieku czy co? jak się niczym nie różnią? róznią się środowiskiem manierami sposobem wysławiania zainteresowaniami itd. Statystyczny inteligent to całowiek dobrze wykształcony, o różnych dochodach, poglądach liberalnych interesujący się sztuką. Jak chcesz go zrównać z robotnikiem? Tylko statusem materialnym? Cytat: Coś chyba pomyliłeś... Walka klas jest pomiędzy burżuazją a proletariatem. Do proletariatu może należeć zarówno inteligencja jak i robotnicy. jak może inteligencja do proletariatu należeć? no ale zacytuje wikipedie: Cytat: Proletariat to jedna z wyróżnianych w socjologii klas społecznych. Był skutkiem rewolucji przemysłowej w XIX wieku. Ludzie zatrudnieni w fabryce określani byli mianem proletariatu fabrycznego. Rekrutowali się spośród zubożałych rolników badź też z pracowników upadających warsztatów rzemieślniczych i manufaktur. A jeszcze jedno pytanie. menager ing będący pracownikiem u burzujów zarabiający 400 tyś miesięcznie jest wyzyskiwaczem, burzujem czy ploretariuszem?
stureremil1942	Wysłany: Sob 13:24, 28 Cze 2008    Temat postu: Cytat: Rozleniwiacie zasiłkami i wypracowujecie u nich postawe roszczeniową. Niby jak? Ja rozdaje te zasiłki czy co? Cytat: Jak by od małego zamiast mówić dziecku o walce klas mówić mu o tym że jest kowalem własnego losu i że wszystko od niego zależy to by było inaczej. Rewolucja może być jak najbardziej dziełem tego kowala. Cytat: Czemu są strajki tylko w państwowych firmach? A ostatnio w pewnych sieciach hipermarketów się nie odbyły? Tak w sumie, żeby były strajki musi być uzwiazkowienie. Wy kapitaliści przy próbie narodzenia się oporu pracowniczego zaraz wszystkich wywalacie, więc nie może być strajków wy cwaniaki. Cytat: Bo luidzie zarabiają tyle samo. A to jest niemoralne. Co ty kurwa pierdzielisz? Chyba tylko w Albanii zarabiali tyle samo. Cytat: Rzadko zdarza się by 2 ludzi pracowało tak samo dobrze z takim samym zapałem itd. Dobra pielęgniarka powinna zarabiać dwa razy wi,ęcej od kiepskiej pielęgniarki. Jak to ocenić? A prosto . Każy kto by wychodził ze szpitala wpisywał by anonimowo w tabelce jak ocenia każdą pielęgniarke i już mamy wynik. Wątpie aby wyszło że każda jest tak samo dobra. No to kurwa raz mówisz, że jest dwa procent ludzi niedorozwiniętych, a teraz zaczynasz jeszcze ich bardziej dzielić. I co to by znaczyło w kwestii wykonywanej pracy przez pielęgniarki? Ja bym tam nawet nie wiedział, która jest która, a taka ankieta to zwykły relatywizm, bo ktoś mógłby wpisać zero, bo mu piguła nie chciała dać dupy. Cytat: Nierówności społeczne to fakt. bo ludzie sa różni. I sztuczne zmiany na niewiele się tu zdadzą. Ale te nierówności są inne np. w Polsce, a inne w Skandynawii. Cytat: Nawet jak byś zniwelował różnice pomiędzy zarobkami to zawsze inteligencja będzie bawiła sie osobno i nosiła głowe wyżej i nie będzi piła wódki z robotnikami bo to chamy. Inteligencja jak i robotnicy może należeć do proletariatu i się mało różnić pod względem stopy życiowej. Patrz nauczyciele. Cytat: Robotnik będzie szedł się najebac a inteligent do teatru. No normalnie tak dużo ludzi w Polsce chodzi do teatru... Sorry, ale masz taki dziwne infantylne podziały. Białe, czarne, białe, czarne... Inteligent to w każdym przypadku dystyngowany abstynent...? Cytat: I zawsze robotnik będzie zazdrościł mądrzejszych dzieci manier, środowiska ., pozycji społecznej, szacunku, uznania itd. Chłopie. W większości przypadków to się niczym nie różnią. Jesteś z XIX wieku czy co? Cytat: Aspekt materialny w ,,walce klas" to tylko jeden element. Coś chyba pomyliłeś... Walka klas jest pomiędzy burżuazją a proletariatem. Do proletariatu może należeć zarówno inteligencja jak i robotnicy.
adamix8	Wysłany: Sob 12:57, 28 Cze 2008    Temat postu: bo robice z ludzi ofiary. Rozleniwiacie zasiłkami i wypracowujecie u nich postawe roszczeniową. Człowiek umie zadbać o swoje interesy jak chce. Tzn jest z 2% ludzi niedorozwiniętych którzy nie potrafia ale reszta tak. Jak by od małego zamiast mówić dziecku o walce klas mówić mu o tym że jest kowalem własnego losu i że wszystko od niego zależy to by było inaczej. A wy robicie z ludzi niedorozwojów. I wygląda to jak wyglada. Czemu są strajki tylko w państwowych firmach? Bo luidzie zarabiają tyle samo. A to jest niemoralne. Rzadko zdarza się by 2 ludzi pracowało tak samo dobrze z takim samym zapałem itd. Dobra pielęgniarka powinna zarabiać dwa razy wi,ęcej od kiepskiej pielęgniarki. Jak to ocenić? A prosto . Każy kto by wychodził ze szpitala wpisywał by anonimowo w tabelce jak ocenia każdą pielęgniarke i już mamy wynik. Wątpie aby wyszło że każda jest tak samo dobra. Nierówności społeczne to fakt. bo ludzie sa różni. I sztuczne zmiany na niewiele się tu zdadzą. Bo część materialna zycia to tylko mała cząstka. Zawsze będzie walka klas na innym poziomie. Nawet jak byś zniwelował różnice pomiędzy zarobkami to zawsze inteligencja będzie bawiła sie osobno i nosiła głowe wyżej i nie będzi piła wódki z robotnikami bo to chamy. Robotnik będzie szedł się najebac a inteligent do teatru. I zawsze robotnik będzie zazdrościł mądrzejszych dzieci manier, środowiska ., pozycji społecznej, szacunku, uznania itd. Aspekt materialny w ,,walce klas" to tylko jeden element.
stureremil1942	Wysłany: Nie 21:32, 22 Cze 2008    Temat postu: Jak ja widzę jak sie teraz wszyscy przekwalifikują na strajkowanie albo szukają roboty za granicą, bo tu są stawki żałosne.
freeman	Wysłany: Nie 19:50, 22 Cze 2008    Temat postu: Część się przekwalifikowuje, część szuka pracy a część po prostu nie chce pracować z różnych powodów. Troche pomyślunku.
stureremil1942	Wysłany: Sob 23:39, 21 Cze 2008    Temat postu: A bezrobocie to skąd? Jak nie zrobisz miejsc pracy to nie będzie pracowników.
freeman	Wysłany: Sob 23:15, 21 Cze 2008    Temat postu: Więcej pracowników więcej miejsc pracy. Jeszcze jakieś wątpliwości?
stureremil1942	Wysłany: Sob 23:01, 21 Cze 2008    Temat postu: Cytat: Ja właśnie pisałem o zwiększeniu popytu na nie. Bardziej podaży.
freeman	Wysłany: Sob 22:42, 21 Cze 2008    Temat postu: Cytat: A kto będzie utrzymywał te miejsca pracy bez popytu na nie? Tak jest w socjaliźmie. Ja właśnie pisałem o zwiększeniu popytu na nie. Cytat: No to poczytaj sobie ostatnie raporty Komisji Europejskiej o naszej nędzy, która plasuje nas w czołówce UE. Dlatego potrzeba zmian! Cytat: Jednego z Twoich podkomendnych. Jakiego podkomendnego? Ja w przeciwieństwie do Twojej osoby nie jestem w służbie rewolucji.
stureremil1942	Wysłany: Pon 16:46, 02 Cze 2008    Temat postu: Cytat: Jak będzie więcej miejsc pracy niż chetnych do niej to wybierzesz sobie prace w której będą dobre warunki tej pracy. A kto będzie utrzymywał te miejsca pracy bez popytu na nie? Cytat: Ważne co za te pieniądze mozna kupić, a średnia to nie jest żaden wyznacznik. No to poczytaj sobie ostatnie raporty Komisji Europejskiej o naszej nędzy, która plasuje nas w czołówce UE. Cytat: Powiedzmy z połowę dochodu rocznego. Jednego z Twoich podkomendnych. Cytat: Nie, domyslam się. No to dawaj.
freeman	Wysłany: Pon 16:06, 02 Cze 2008    Temat postu: Cytat: Miejsca pracy to nie wszystko. Muszą być dobre warunki tej pracy. Jak będzie więcej miejsc pracy niż chetnych do niej to wybierzesz sobie prace w której będą dobre warunki tej pracy. Cytat: Jakby byli sami lepsi pracodawcy to by 65% Polaków nie zarabiało poniżej średniej krajowej. Ważne co za te pieniądze mozna kupić, a średnia to nie jest żaden wyznacznik. Cytat: O jedno 0, a przy waszych przychodach to pikuś, a egzekwowanie i tak kuleje. Powiedzmy z połowę dochodu rocznego. Cytat: Tej której też czytałeś. Nie, domyslam się.
stureremil1942	Wysłany: Pon 0:40, 02 Cze 2008    Temat postu: Cytat: Dlatego trzeba być za tym systemem, który stwarza wiele miejsc pracy czyli liberalnym wolnym rynkiem. Miejsca pracy to nie wszystko. Muszą być dobre warunki tej pracy. Cytat: Nie wymyslaj nie stworzonych rzeczy! A po co tamten ma go wyrzucać skoro i tak się zwolni i zatrudni u lepszego pracodawcy? Jakby byli sami lepsi pracodawcy to by 65% Polaków nie zarabiało poniżej średniej krajowej. Cytat: Dużo wyższe. O jedno 0, a przy waszych przychodach to pikuś, a egzekwowanie i tak kuleje. Cytat: chyba wiem w jakiej. Tej której też czytałeś.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group